niedziela, 25 listopada 2018

"Żabki w śmietanie" :)

"Żabki w śmietanie"


Były sobie kiedyś dwie żabki, które wpadły do naczynia pełnego śmietany

Od razu zdały sobie sprawę ze swej krytycznej sytuacji - niemożliwością było utrzymanie się dłuższy czas na powierzchni gęstej masy, niczym na ruchomych piaskach. Początkowo żabki przebierały łapkami w śmietanie, aby dotrzeć do brzegów naczynia. Ale na próżno, udawało im się jedynie pluskać niemal w tym samym miejscu i tonąć. Czuły, że coraz trudniej wyjść na powierzchnię, by zaczerpnąć powietrza.

Jedna z nich powiedziała na głos:
- Już dłużej nie mogę. Stąd nie ma wyjścia. W tej substancji nie da się pływać. Ponieważ i tak umrę, nie będę przedłużać mego cierpienia. Nie rozumiem, jaki sens ma daremne zużywanie sił, jeśli i tak umrzemy z wyczerpania. Powiedziawszy to, przestała przebierać łapkami i już po chwili utonęła pochłonięta całkowicie przez gęsty, biały płyn.

Druga żabka, bardziej wytrwała, bądź bardziej uparta, powiedziała do siebie:
-Nie ma stąd wyjścia! W tej masie nie można się ruszyć w żadną stronę. Pomimo, że nadchodzi śmierć, będę walczyć do ostatniego tchu. Nie mam zamiaru umierać ani o sekundę wcześniej od zapisanej mi godziny.

Mijała godzina za godziną, a ona przebierała łapkami i chlapała ciągle w tym samym miejscu, ale nie ruszyła się nawet o centymetr. Wtem nagle, od ciągłego chlapania i ubijania zadkiem, wstrząsania i trzepania, ze śmietany zrobiło się masło.
Zdziwiona żabka skoczyła i ślizgając się dotarła do brzegu naczynia. Stamtąd łatwo już wyszła i rechocząc radośnie wróciła do domu.


"Pozwól, że Ci opowiem... bajki, które nauczyły mnie, jak żyć" Jorge Bucay



czwartek, 15 listopada 2018

wtorek, 13 listopada 2018

Sporty Eegance


Dzisiaj jeden z moich ulubionych wygodnych zestawów w otoczeniu pięknych jesiennych kolorów.😉
Today one of my favorite comfortable sets surrounded by beautiful autumn colors. 

Zapraszam do obejrzenia całego postu 😉💋